Koronowirus a pakiet mobilnosci
Koronowirus to kolejny sprawdzian dla naszych politykow , ktorzy broniac interesow przewoznikow kolejny raz wystawiaja sie na posmiewisko w oczach calej Europy. Pod pustymi haslami obwieszczajacymi upadek transportu w przypadku wejscia w zycie pakietu mobilnosci byc moze skazuja wiele osob na ryzyko zachorowan a nawet smierci. Tak, oskarzam wszystkich , ktorzy tak zaciekle bronia tych bandziorow w bialych rekawiczkach. Zaden kierowca zarabiajacy w transporcie miedzynarodowych 2000 zl nie zdecyduje sie na kwarantanne z powodu zachorowania bo najzwyczajniej w swiecie nie stac go na to. Smutne ale prawdziwe.Lepiej zostac w ciezarowce bo przynajmniej rodzina nie bedzie wegetowac i pracodawca zaplaci diety, ktore powinne byc przeznaczone na godziwe zycie w delegacji. Farsa , ktora raz na zawsze powinna sie skonczyc, a pandemia koronowirusa mam nadzieje otworzy oczy wielu ludziom. Kierowca to piekny zawod, byc moze wymagajacy poswiecen, ale nie zapominajmy ze jestesmy ludzmi. To najlepszy czas mowic o tym i pisac aby zrocic uwage wszystkich na ten problem. Poruszyl mnie smutny widok kierowcy na przeprawie promowej w Calais. Chlopak z temperatura i typowymi objawami grypowymi tlumaczyl mi ze lzami w oczach dlaczego nie zglasza sie na test na koronowirusa chociaz z pewnoscia kwalifikowal sie…Dodatkowe utrudnienia, zamykane toalety przed nami, brak mozliwosci prysznica na wielu stacjach benzynowych. Dwa tysiace zlotych to opluwanie tych wszystkich ktorzy pracuja w tym zawodzie. Czym sobie zasluzylismy? Zaledwie kilka firm w Polsce zdecydowalo sie na specjalny dodatek dla kierowcy, ktory zglosi stan chorobowy i oprocz jalmuzny wynikajacy ze zwolnienia dostanie premie za odwage ,ze zdecydowalo sie na ujawnienie prawdy. Bo nie ukrywajmy ,ze to odwaga postapic w ten sposob. Wiele osob, ze wstydem stwierdze rowniez z mojego srodowiska, majac objawy przeziebienia codziennie przekracza granice tlumaczac sobie, ze to zwykla grypa. Powodow jest wiele. Zastanowmy sie co moze zyskac kierowca , ktory postepuje zdaniem wielu nieetycznie i niemoralnie. Po pierwsze, truck drivers and COVID-19 nie zaraza domownikow, po drugie, nie jest skazany na ubostwo i wyizolowanie, po trzecie jest postrzegany jako efektywny i niezniszczalny pracownik. itp. Co moze stracic? Och, wiele. Po pierwsze, pogarszajaca sie sytuacja materialna doprowadzic moze do zapasci budzet domowy. Raty kredytowe, leki w wiekszosci nie refundowane w polskiej, chorej rzeczywistosci i wyizolawanie spoleczne a nawet hejt ze strony zawistnych sasiadow. Po co jechal? Glupie pytanie , ktore czesto pojawia sie w internetowej przesteni a dotyczy wszystkich, ktorzy musieli pokonywac granice. Glupszego pytania nie ma i nie bedzie chyba nigdy. Gdyby nie kierowcy, ktorzy poswiecaja sie dzisiaj prawdopodobnie w bardzo szybko wybuchly by zamieszki z powodu braku towarow. To my dowozimy jedzenie, maseczki, respiratory, leki, czesci do samochodow, ktore z kolei sluza do lokalnej dystrybucji….. Nie ma zycia bez transportu. To jest wojna a my...
Najnowsze komentarze